Dziś kolejny przepis na pierniczki. Tym razem klasyczne, które najlepiej upiec kilka tygodni przed świętami. Moje od dłuższego czasu leżakują w metalowych puszkach z dodatkiem skórki z pomarańczy. W Wigilię powędrują w ręce kilku mi bliskich osób. Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam zabawę z wałkowaniem ciasta i wykrawaniem fikuśnych kształtów. I ten zapach unoszący się w kuchni- święta są tuż tuż 🙂
PIERNICZKI ŚWIĄTECZNE
Składniki (na około 100 sztuk):
[przepis pochodzi z bloga Moje Wypieki]
- 550 g mąki (plus więcej do podsypania)
- 300 g miodu
- 100 g cukru pudru
- 120 g masła
- 1 jajko
- 2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 60 g przyprawy do piernika
- opcjonalnie kakao (dałam 2 łyżki)
Masło podgrzewamy razem z miodem do momentu, aż masa będzie gładka. Odstawiamy do przestudzenia. Masę łączymy z pozostałymi składnikami i wyrabiamy gładkie ciasto. Wałkujemy je na grubość około 3-4 mm (podsypując ciasto mąką), za pomocą foremek wycinamy dowolne kształty. Ciastka układamy na blasze wyłożonej papierem, pieczemy 7-10 minut w temp. 180 stopni. Kiedy pierniczki ostygną, możemy je polukrować i dowolnie ozdobić.
Czas przygotowania: 25 minut.
17 komentarzy
wyglądają pysznie i pewnie eż tak smakują 😀 zaparaszam do siebie! odrazu przynieś kilka D:
Bardzo mi się podoba jak je udekorowałaś 🙂 tak słodko!
Kiedy wykrawam pierniczki od razu kojarzą mi się miłe chwile w babcinej kuchni, uwielbiam 😀 Ślicznie u ciebie udekorowane, minimalistycznie i słodko 🙂
cudnie wyglądają z tymi śnieżynkami 🙂
http://wszystkoogotowaniuks.blogspot.com
Pierniczki mają śliczne guziczki 🙂
Malwinko pachnie u Ciebie świętami oj pachnie
Pierniczki to jedna z lepszych rzeczy na świecie :] Na szczęście pojawiają się tylko raz w roku, inaczej nie byłyby tak pyszne i wyczekane 😀
Tak, tuż, tuż 😉 Już nie mogę się doczekać 😉 A Twoje pierniczki są naprawdę świetnie udekorowane 🙂
tez je robiłam 🙂 Świetne są 🙂
Jakie piękne!:)
Fajne pierniczki, szkoda tylko, że trzeba je robić ze sporym wyprzedzeniem.
te "guziczki" wyglądają cudnie:) zresztą jak i całe pierniczki:)
Przepieknie udekorowane – tak skromnie, z klasa.
Piękne pierniczki 🙂
klasycznie i pysznie 🙂
U Ciebie wybornych przepisów również nie brakuje….co jedno danie to pyszniejsze.
A tak w tajemnicy Ci powiem że gotuję obiadki, śniadania i kolację co dzień a potem mam zaległości we wklejaniu postów(CHRONICZNY BRAK CZASU HI HI) ….no a jak w końcu dorwę się do pisania to wpisuję posty niejako hurtem z całego tygodnia i tak to wygląda.
Pozdrawiam:-)
Panno Malwinnko, tak mi było miło przeczytać Twoje komentarze! Fajnie, że zaglądasz 🙂 Chciałabym Ci życzyć wiele radości, uśmiechu i rodzinnego ciepła w ten Świąteczny Czas 🙂 Pzdr Aniado