Składniki (na 4 porcje):
[przepis pochodzi z książki Chinese Cooking]
- 350 g piersi z kurczaka
- 3 małe papryki- czerwona, żółta i zielona
- szklanka małych pieczarek w całości lub większych, pokrojonych w plasterki
- 1 duża marchewka, obrana pokrojona w kawałki wielkości zapałki
- 1 łyżka posiekanego czosnku
- 1 cebula pokrojona w piórka lub w kostkę
- sos- łyżeczka pasty chili*, 3 łyżki przecieru pomidorowego (w oryginale koncentrat pomidorowy, którego nie lubię używać w kuchni), 2 łyżki ketchupu, łyżka sosu chili, 2 łyżeczki sosu sojowego, 1/4 łyżeczki czarnego pieprzu, pół łyżeczki soli, łyżeczka cukru, 1 i 1/2 szklanki wody (lub bulionu warzywnego), 3 łyżki mąki kukurydzianej
- do podania ryż lub azjatycki makaron
- ew. posiekana dymka do posypania
Na patelnię wlewamy tłuszcz, smażymy czosnek i cebulę przez 2-3 minuty, dodajemy pieczarki, paprykę i marchewkę, smażymy kolejne 5 minut. W tym czasie dokładnie mieszamy wszystkie składniki sosu (poza mąką kukurydzianą). Na patelnię dokładamy kawałki kurczaka, wlewamy sos, gotujemy przez minutę. Mąkę mieszamy z 1/3 szklanki wody na gładką pastę i stopniowo dokładamy do sosu, zagęszczając go. Jeśli sos będzie zbyt gęsty, rozrzedzamy go wodą, jeśli za rzadki, dodajemy dodatkowo odrobinę mąki wymieszanej z zimną wodą na pastę. Pod koniec doprawiamy solą i pieprzem. Podajemy z ryżem lub makaronem, posypane posiekaną dymką.
22 komentarze
Zamawiam sobie takie danie na jutro – koniecznie ;-D
http://www.przysmakiewy.pl
jadłam kurczaka po syczuańsku w indyjskiej restauracji był bardzo dobry i bardzo pikantny,fajnie że teraz dzięki Tobie mogę zrobić go w domu!
O nie nie, nigdy nie jadałam saszetkowych zupek ani sosów, jestem zdecydowaną zwolenniczką przygotowywania wszystkiego samodzielnie. A już kiedy mój mąż zabiera się za gotowanie sosu "nawinie" (co się nawinie to do gara :D) jestem w siódmym niebie. Od takiego słoika, znacznie bardziej podoba mi się Twoja propozycja skomponowana własnoręcznie :]
Takie czyszczenie lodówki to ja lubię 🙂
Uwielbiam takie dania. Przepis zabieram ze sobą i pozdrawiam 🙂
Jesień to idealny czas na azjatyckie jedzenie 🙂
Pyszne zdjęcie – jak zwykle.
Pozdrawiam!
przy takim jedzeniu życzę wszystkim smacznego
Bardzo kusząco wygląda. Lubie eksperymenty z kurczakiem!
coś mi mówi, ze to danie w sam raz trafia w mój gust:) pyszne:)
Bardzo smacznie wygląda 🙂 Nie dosyć, ze lubię kurczaka, to jeszcze wygląda tak apetycznie, że zgłodniałam. Pycha 🙂
aaaaj, pychota… 🙂
Alez to smacznie i zachecajaco wyglada:) Az bym sie poczestowala chetnie:)
nabrałam ochoty na takiego kurczaczka
Bardzo apetycznie i pysznie wygląda 🙂
Warto dokupić sobie choćby saszetke, jesli ktoś nie chce się bawić z sosami 🙂
Ja bardzo lubię sos teriyaki tej firmy :).
Twój kurczak wygląda obłędnie, ale w ogóle uwielbiam wszystko co jest z kurczakiem i pływa w sosie z warzywami ;). Fajny przepis, nietrudny, szybki w zrealizowaniu.. 😉
wygląda jak od prawdziwego chińczyka! aż mam ochotę na takiego kurczaka 😉
Właśnie to zrobiłam i jest pyszne, choć pomimo dodania o połowę mniej przypraw chilli, to i tak było ostre jak smok.
Bardzo się cieszę, że przepis przypadł Ci do gustu. A danie jest rzeczywiście z gatunku tych pikantniejszych;)
Mięso smazywmy dwa razy? Przed marynatą i po?
Smażymy go tylko raz. W przepisie jest podana opcja bez panierki i z panierką. Polecam tę drugą, potrawa jest smaczniejsza.
można z mąką pszenną zamiast kukurydzianej?
Lepiej sprawdzi się mąka ziemniaczana. Proszę tylko zacząć tylko od mniejszej ilości.