Po przepisach z kuchni polskiej przyszła pora na powrót do bardzo przeze mnie lubianej kuchni arabskiej. Na pierwszy ogień poszła sałatka na bazie kaszy bulgur. Z pewnością zakochacie się w niej od pierwszego kęsa. Niesamowitego smaku nadaje jej marokańska przyprawa, którą sami możecie przygotować w domu. Jest sycąca, świetnie sprawdzi się jako drugie śniadanie do pracy, bądź kolacja.
Przepis dodaję do akcji Kuchnie świata…od kuchni
SAŁATKA Z PIECZONĄ MARCHEWKĄ, KASZĄ BULGUR I CIECIERZYCĄ (MAROKO)
Składniki (na 4 porcje):
[inspirowałam się tym przepisem]
- szklanka kaszy bulgur*
- 4 duże marchewki, obrane i pokrojone w plastry o grubości ok. 7 mm
- łyżka oliwy
- łyżka przyprawy marokańskiej (przepis poniżej)
- puszka ciecierzycy, odsączonej i opłukanej
- 1/4 szklanki czerwonej cebulki, drobno posiekanej
- 1/4 szklanki rodzynek
- 1/4 szklanki płatków migdałów, uprażonych na suchej patelni i ostudzonych
- garść posiekanej natki pietruszki
- sos- 2 łyżki oliwy, sok i skórka otarta z jednej cytryny, łyżeczka przyprawy marokańskiej, sól i pieprz do smaku **
Bulgur przygotowujemy wg przepisu na opakowaniu (ja go delikatnie posoliłam i zalałam dwoma szklankami wrzątku, następnie przykryłam talerzykiem i odstawiłam na 25 minut do napęcznienia). Jeśli chcemy, możemy do kaszy dodać dodatkowo łyżkę przyprawy marokańskiej.
Łyżkę oliwy mieszamy z łyżką przyprawy marokańskiej. Taką miksturą polewamy marchew, następnie układamy ją na blasze do pieczenia i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temp. 200 stopni na 15-20 minut (lub dłużej, w zależności od tego, jak dużych marchewek używamy).
Gotową, przestudzoną kaszę, łączymy z marchewką, rodzynkami, ciecierzycą, posiekaną natką, czerwoną cebulką i płatkami migdałów. Przygotowujemy sos- wszystkie składniki dokładnie ze sobą łączymy ucierając sos łyżeczką. Gotowym sosem zalewamy sałatkę i dokładnie mieszamy.
*jeśli nie macie kaszy bulgur, możecie zastąpić ją kaszką kuskus
**jeśli nie lubicie sosów o mocno wyczuwalnym kwaśnym smaku zmieńcie proporcje- użyjcie 3-4 łyżek oliwy na 2 łyżki soku z cytryny
**jeśli nie lubicie sosów o mocno wyczuwalnym kwaśnym smaku zmieńcie proporcje- użyjcie 3-4 łyżek oliwy na 2 łyżki soku z cytryny
PRZYPRAWA MAROKAŃSKA
Składniki:
- 2 łyżeczki mielonej słodkiej papryki
- łyżeczka mielonego kuminu
- łyżeczka mielonego imbiru
- łyżeczka mielonej kurkumy
- łyżeczka mielonej kolendry
- łyżeczka cynamonu
- 1/4 łyżeczki kardamonu
- pół łyżeczki cayenne lub chili w proszku
- łyżeczka soli
- łyżeczka świeżo mielonego pieprzu
Wszystkie przyprawy dokładnie ze sobą łączymy. Przyprawę przechowujemy w słoiczku lub specjalnym pojemniku na przyprawy. Możemy ją wykorzystywać nie tylko do sałatek. Świetnie się sprawdzi jako przyprawa do mięs (idealnie komponuje się z białym mięsem z kurczaka) oraz ryb.
Przepis na przyprawę marokańską dodaję do akcji Domowy wyrób.
28 komentarzy
i znów cudowna egzotyka 🙂
Ja tam lubie kwaskowate sosy, a salatka bardzo mi sie podoba, taka lunchowa mocno, w sam raz do pudelka 🙂
PRZEPYSZNY widok:)
Świetna sałatka! Ostatnio sama wypróbowywałam dodatek pieczonej marchewki – sprawdził się wyśmienicie! Chętnie wypróbuję Twój przepis.
Pyszna! Uwielbiam smaki kuchni arabskiej:)
super apetycznie i smacznie pozdrawiam
Dużo dobrego w tej sałatce. Podoba mi się.
Znakomicie się prezentuje. Musze spróbować tej kaszy 🙂
danie jak dla mnie, po prostu wymarzone, pewnie je zrobię ale z quinoa 🙂
Lubię takie sałatki 🙂 Wyglądają i smakują, a w dodatku są pożywne – chwila pracy i cały obiad z głowy 🙂
z chęcią spróbuję 🙂
Świetna. 🙂
Tej kaszy jeszcze nie próbowałam, ale postanawiam zasmakować 😀
Jesteś dla mnie Mistrzynią sałatek 🙂 Pozdrawiam
Piekna sałatka Malwinko. Bardzo smacznie wygląda.
Pozdrawiam Cię:)
Bardzo lubię taką kuchnię. Zdecydowanie za rzadko takie dania goszczą na moim stole 🙂
ale smakowite… 🙂
http://wszystkoogotowaniuks.blogspot.com
Do mnie przemawia!
Świetna ta sałatka. Pysznie wygląda:)
idealna zamiast obiadu 😉
Wspaniała sałatka, ciekawe i intrygujące połączenie smaków 🙂
Wygląda mi na taką, którą zjadłabym bez mrugnięcia okiem:) pozdrawiam Malwi:)
Mhmh.. rozkoszny widok i tyle kolorów ;-))
http://www.przysmakiewy.pl
Przepraszam bardzo nie zauważyłam wpisu na przyprawę. Jak najbardziej przepis kwalifikuje się.Proszę ponownie dodac do akcji.
Po co takie komentarze typu "ach jak pięknie wygląda" " musi być pyszne" chyba chodzi o to żeby zrobic, sprobować i podzielic sie opinią o smaku a nie wyglądzie, kazdy widzi na zdjęciu jak wygląda
Ach i och jak pięknie wygląda i SMAKUJE, bo ją zrobiłam 🙂 tylko bez rodzynek, chociaż pięknie załamałyby te ostre smaki, ale bałam się, że goście będą wybierać, bo robiłam ją na imprezę, na której również byłam gościem, a gospodarze nie lubią rodzynek. Lekko twarda pyszna marchewka, boska przyprawa, tylko ja robiłam wszystkiego 5 razy więcej, więc myślę, że zaburzyłam proporcje w całej sałatce. PYCHA, robię przynajmniej raz w tygodniu na lunch do pracy 🙂
Chodzi o mielone ziarna kolendry?
Mielone nasiona kolendry, nie liście.
O mamo, właśnie wszamaliśmy na lekki obiad. Połączenie tych smaków, cebula, pietruszka, cytryna (użyliśmy samej skórki), składniki przyprawy, migdały, to wygryw totalny. Ciecierzyca schowana idealnie (użyliśmy gotowanej) 😀 Niestety schowała się też marchewka, ale i tak było przepysznie.
Serdecznie polecam!