Na jakiś czas ostatnio zmuszona byłam Was opuścić. Szybko jednak wracam z porcją nowych przepisów. Na pierwszy ogień idą pachnące wanilią ciasteczka. Lubię od czasu do czasu wypieki proste i nieprzekombinowane. Te ciasteczka są pochwałą prostoty. Smaczne, słodkie króliczki na pewno umilą niejedno popołudnie przy dobrej kawce.
Składniki:
[przepis znaleziony TUTAJ]
- 2 szklanki mąki pszennej
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki soli
- 112 g miękkiego masła
- szklanka cukru pudru(dałam 3/4)
- 1 duże jajko
- łyżeczka ekstraktu waniliowego
Mąkę łączymy z proszkiem i solą. Masło ucieramy mikserem razem z cukrem na puszystą masę. Dodajemy jajko i ekstrakt, dalej miksujemy. Dodajemy mąkę w dwóch partiach. Odstawiamy do lodówki na 45 minut lub dłużej. Wałkujemy ciasto na grubość 3 mm, wycinamy foremką dowolne kształty. Układamy w niewielkich odstępach na blasze wyłożonej papierem. Pieczemy 8-10 minut w temp. 160 stopni. Jeśli wykrawamy większe ciastka czas pieczenia się wydłuży.
26 komentarzy
az sie usmiechnełam 🙂 słodkie ! dawno ni epiekłam ciasteczek . własnie przepis najprostrzy najlepszy , dzięki 🙂
Ta wstążeczka dodaje im uroku, śliczne :)Nieskomplikowane w swoich produktach 🙂
Wyglądają mi na takie lekko maślane, czyli dobre 🙂 Ale jeżeli są tak samo dobre co ciastka oczka (które upiekę jutro po raz trzeci), to się pokuszę 🙂
pozdr!
ładne króliczki:)
Pocieszne i urokliwe. 🙂
świetne te króliczki ….to ja wezme jednego na spacer, co?:) pozdrawiam ciepło
śliczne króliczki, aż mi się zamarzyło, żeby chociaż jeden do mnie przykicał 🙂
słodki i urocze te króliczki:))) pozdrawiam!
Urocze i pyszne króliczki Malwinko :))
Pozdrowienia:)
Piękne te ciasteczka! Idealnie wypieczone, tak proste w swoich składnikach a idealne wręcz w smaku 🙂
Prześliczne <3
to prawda, urocze 🙂 uwielbiam wszystkie ciasteczka, w szczególności je pochłaniać… mój problem polega jednak na tym, że nie mam za bardzo cierpliwości do ich wykrawania… powinnam zacząć ćwiczyć cierpliwość 😀
och, idealne do popołudniowej kawy ze znajomymi na ploteczkach!
Piekłam już takie ciasteczka, ale te króliczki z granatowymi wstążeczkami są po prostu cudne!
Znam jednego dzieciaka, który byłby zachwycony;-)
Wyglądają uroczo!:)
Wspaniałe ciasteczka Malwinko…aż tu czuje ich zapach…pozdrawiam i miłego długiego weekendu…
Ja tez lubie czasem takie najprostsze ciasteczka. Te kroliczki wygladaja na idealne ciastka do herbaty 🙂
Śliczne- ja niestety nie mam takich ładnych foremek. Mogę za to zrobić słodkie księżyce, serduszka albo mój ulubiony wariant- misie 🙂
zajączki vel króliczki z ta wstążką na szyi genialne:)
Wyglądają cudownie – chętnie bym sie poczęstowała:)
Idealne do kawy lub herbaty!
z ciastek lubię właśnie takie proste ciasteczka i owsiane.
A te wstążeczki wyglądają uroczo.
Pozdrawiam
Monika
http://www.bentopopolsku.blogspot.com
jakie urocze, sama słodycz po prostu:) pozdrawiam:!
Ależ urocze te ciasteczka króliczkowe!
Rozkoszny widok 😉
http://www.przysmakiewy.pl