Jak Wam ostatnio wspominałam, w mojej kuchni znów zaczęły królować arabskie smaki. Cudownie lekkie i rześkie sałatki, chlebki pita, kebaby, kofty, a wszystko doprawione aromatycznymi mieszankami przypraw. Dziś chciałabym Wam zaprezentować bardzo smaczne kofty. Podałam je z sosem czosnkowym, chlebkami pita i sałatką ze świeżych warzyw (Meshakel Khodar Salatit). Był to lekki i smaczny posiłek idealny na bardziej słoneczne i gorące dni. Zapraszam Was na ucztę w arabskim stylu, a już niedługo na chlebki pita, w których zakochałam się od pierwszego upieczenia.
Przepis dodaję do akcji Grumków- Z widelcem po Azji, akcji Pluskotki- Zielnik kuchenny, akcji Karto_flanej- Ekspresowo w kuchni, Meshakel Khodar Dalatit dodaję z kolei do akcji Usagi- Czas na piknik 2.
ZIOŁOWE KOFTY (LIBAN)
Składniki (na 4 porcje):
- 500 g mielonej wołowiny
- pół filiżanki posiekanej świeżej kolendry
- pół filiżanki posiekanej świeżej natki pietruszki
- łyżeczka mielonej kolendry
- łyżeczka mielonego kuminu
- łyżeczka mielonej słodkiej papryki
- 1 mała cebula posiekana w drobną kostkę
- pół łyżeczki mielonego ziela angielskiego
- sól i pieprz do smaku
- 8 patyczków do szaszłyków
Patyczki do szaszłyków moczymy przez 30 minut w zimnej wodzie. Mięso doprawiamy solą i pieprzem. Dodajemy drobno posiekane świeże zioła. Wsypujemy pozostałe przyprawy i dokładnie mieszamy. Mięso nadziewamy na patyczki tworząc podłużne kiełbaski. Smarujemy je delikatnie oliwą. Wkładam do piekarnika nagrzanego do temp. 175 stopni, pieczemy około 25 minut.
MESHAKER KHODAR SATATIT (LIBAN)
Składniki (na 4 porcje):
[przepis znaleziony TUTAJ]
- 1 mała sałata rzymska
- 1 długi ogórek
- 3 pomidory
- 1 czerwona cebula
- pęczek rzodkiewki
- 4 łyżki posiekanej świeżej natki pietruszki
- łyżka posiekanego koperku
- 2 łyżki posiekanej świeżej mięty
- sos: 4 łyżki oliwy, łyżka soku z cytryny, ząbek czosnku drobno posiekany, sól, pieprz do smaku
Wszystkie warzywa i zioła dokładnie myjemy i osuszamy. Ogórka i rzodkiewki kroimy w plasterki, cebulę obieramy i siekamy w kostkę. Sałatę rwiemy na mniejsze kawałki. Pomidora pozbawiamy pestek, kroimy w kostkę. Warzywa łączymy ze świeżymi ziołami.
W osobnym naczyniu przygotowujemy sos łącząc wszystkie składniki. Powstałym dressingiem zalewamy warzywa. Podajemy od razu.
25 komentarzy
Nie przepadam za wołowiną, ale to danie wygląda świetnie i chętnie bym spróbowała 😀
skoro jest kumin w przepisie, z pewnością wypróbuję 🙂 pozdrawiam 🙂
A ta salatka to nie "fatoush"? asiboj
nie mogę się doczekać tych chlebków! 🙂
Kusisz kochana 🙂 Takie pyszności chyba lada chwila zagoszczą też na moim stole 🙂
Asiboj- fattoush jest zupełnie inną sałatką. Prezentowałam ją kiedyś na blogu, ale wkrótce będę przedstawiać jej kolejną wersję z sosem na bazie sumaku, myślę że bardziej zbliżoną do oryginalnego przepisu
uwielbiam wołowinę 🙂
Zjem i mięsko i sałatkę Malwinko….pozdrawiam…
Uwielbiam arabską kuchnię…jest mi bardzo bliska…czekam na przepis z sumakiem bo jestem jego fanką:)
ależ pyszności u Ciebie
MHmh.. zapowiada się apetycznie! Z wielką chęcią zostanę Testerką Twoich przysmaków ;-D
http://www.przysmakiewy.pl
każde z Twoich dań wygląda rewelacyjnie 🙂 Chciałabym choć wirtualnie rozkoszować się ich zapachem
Malwi, faktycznie arabska uczta 😀 Mogę się wprosić?
A ja podziwiam z daleka takie dania, bo boję się sama zrobić:) Mam wrażenie, że mięso mielone nie będzie chciało "trzymać się" tych patyczków.
wow, czytasz w moich myślach, właśnie kupiłam świetna przyprawę do shoarmy, ale chciałam ja użyć do takich "kotlecików na patyku" i nie wiedziałam jak się do tego zabrać, a tu proszę – twój przepis, dzięki – to wygląda cudnie:)
genialne. Ląduje do zakładek 🙂
Sama nie wiem, czy bardziej mi sie podobaja kofty, czy salatka. Jestem pewna, ze swietnie sie uzupelniaja!
mam to samo co Agna 🙂 wygląda ekstra!
Właściwe menu na tę porę roku! 🙂
Świetne przepisy. Inspirujące. Dodaję do linków.
Zapraszam do siebie: desiccated-coconut.blogspot.com
Pozdrawiam 😉
Zjadłoby się taki pyszny obiadek 🙂
mmm… ale pysznie wygladaja:) az slinka leci na takie jedzonko:)
Niesamowicie apetyczny zestaw – zarówno kofty, jak i sałatka. Narobiłaś mi smaku.
Genialny przepis:) Zrobilam kofty i wyszly idealne! Dodalam jeszcze pol papryczki chilli bo lubimy ostrosci:) Nic dodac nic ujac. na pewno bede robic czesciej.
Cieszę się, że przypadły Ci do gustu;-)