Macie czasem tak, że widzicie jakiś przepis i od razu wiecie, że będzie to strzał w dziesiątkę? Ja właśnie tak miałam z tą sałatką. Spojrzałam na składniki i wiedziałam, że to jest właśnie TO, co mi obłędnie posmakuje. I wcale się nie pomyliłam. Połączenie słodkich pomarańczy, czerwonej cebuli i oliwek- a wszystko zalane sosem z dodatkiem kuminu. Sałatkę tę jadłam w ubiegłym tygodniu trzykrotnie- na prawdę uzależnia. Co dziwne- nie jadam i nie lubię owoców- a w tym przypadku ich obecność nie przeszkadzała mi. Przy okazji wykorzystałam słoik oliwek (mam w zapasie chyba jeszcze z 10) i pomarańcze, które leżały od jakiegoś czasu w koszu z owocami i nikt nie miał ochoty ich spożytkować. Przepis dodaję do akcji- Ekspresowo w kuchni prowadzonej przez Karto_flaną oraz do akcji Tylko ze spiżarni prowadzonej przez Paulinkę. Oczywiście sałatka zasila też bazę Festiwalu kuchni arabskiej, z racji iż przepis pochodzi z kuchni egipskiej.
SAŁATKA Z POMARAŃCZY I CZARNYCH OLIWEK
Składniki (na 2-3 porcje):
[przepis znaleziony na TEJ stronie]
- 4 średniej wielkości pomarańcze (odmiana słodka i bez pestek)
- 1 czerwona cebula posiekana w cienkie piórka bądź drobną kostkę
- pół szklanki posiekanych czarnych oliwek
- sos- 1 łyżka oliwy, sok z jednej cytryny, 1/4-1/2 łyżeczki mielonego kuminu, sól,świeżo mielony czarny pieprz
16 komentarzy
ooooo! no nic więcej nie mogę powiedzieć bo oooo!
Cudne zestawienie smaków i kolorów!:)
Apetycznie 🙂
Myślę, że i mi smakowałaby taka sałatka, ale póki co poza dymką nie mam żadnej cebuli ;/
za to też mam taki wiosenny talerzyk w tulipanki 😉
Ja uwielbiam owoce w każdej postaci, a ta sałatka wygląda obłędnie!
Natalio- tak jak pisałaś mamy wiele podobnych rzeczy w kuchni (w tym serwetki;) a ten talerzyk bardzo lubię i zawsze na nim jem;)
świetnie połączenie smaków a zdjęcia śliczne
piękne
O, ciekawie się zapowiada!
Z pomarańczami bardzo się lubimy i robię często sałatki pomarańczowe.
Ale zaintrygował mnie sos z kuminem, ja zazwyczaj dodawałam koper włoski, ponieważ kumin kojarzył mi się z mięsem raczej… oj, czas wypróbować!
Pozdrawiam!
Przypomniałaś mi o sałatce z pomelo, czerwoną cebulą i płatkami chili. Piękne połączenia smaków i raj dla podniebienia:)
Mmmm. Moje smaki. Czuję, że była bardzo dobra:)
Ona musi być bardzo dobra, a jaka jest kolorowa i fotogeniczna 🙂
Bardzo intrygujace polaczenie skladnikow. Szczegolnie sos wydaj mi sie interesujacy. Na pewno warto wyprobowac, bo pomarancze w salatkach znam i lubie 🙂
jakie winko do tej sałatki polecacie?
dzięki
@Mateuszu, niestety rzadko piję alkohol, więc zbytnio Ci nie poradzę. Może zakładam sobie na szyję sznur, ale podałabym do niej lekkie wino białe półwytrawne. Na pewno nie będzie do niej pasować ciężkie wino. Choć to kwestia gustu;)
pozdrawiam