Afkhad Dajaj Meshwiyeh to nic innego jak grillowane części kurczaka. Ja do przygotowania dania użyłam filetów z piersi, ale jestem przekonana, że o wiele lepszy efekt uzyskamy używając podudzi z kurczaka- i to obowiązkowo ze skórką. Przepis na pewno będę wykorzystywać w okresie letnim, kiedy rozpocznie się sezon na grillowanie. Dla W. marynata i tak była mało pikantna (to chyba efekt sporej ilości ostatnimi czasy dań z dodatkiem ostrych przypraw). Ważne jest aby mięso marynować długo, najlepiej całą noc w lodówce lub jeszcze dłużej.
AFKHAD DAJAJ MESHWIYEH
Składniki (na marynatę na kilogram części z kurczaka):
[oryginalny przepis na stronie www.orangeblossomwater.net]
- 1/4 szklanki przecieru pomidorowego
- łyżka musztardy Dijon
- 4 łyżeczki przyprawy syryjskiej (przepis poniżej)
- łyżeczka mielonego czosnku
- łyżeczka mielonej słodkiej papryki
- 2 łyżki octu balsamicznego
- 2 i pół łyżki soku z cytryny
- 4 łyżki oliwy
- sól
- do podania- chleb pita, sałatka fattoush
Wszystkie składniki marynaty dokładnie łączymy- wedle preferencji dodajemy soli. Mięso wkładamy do marynaty i odkładamy do lodówki na 12 godzin (nie krócej). Kolejnego dnia mięso grillujemy lub pieczemy w piekarniku (u mnie temp. 175 stopni). Czas pieczenia będzie zależał od wielkości elementów- piersi pieką się około 20 minut, większe części tj. udka będą wymagały więcej czasu- około pół godziny lub dłużej.
Składniki na mieszankę syryjską:
[przepis oryginalny TUTAJ]
- 2 łyżeczki węgierskiej papryki w proszku
- łyżeczka ostrej węgierskiej papryki w proszku (możemy zastąpić inną ostrą papryką, np. suszoną papryczką peperoncini, lub użyć chilli w proszku lub pieprzu cayenne- wtedy warto zwiększyć ilość użytej przyprawy)
- łyżeczka świeżo mielonego czarnego pieprzu
- 1/4 łyżeczki mielonego cynamonu
- 1/2 łyżeczki mielonego ziela angielskiego
- 1/4 łyżeczki mielonej kolendry
- 1/4 łyżeczki mielonych goździków
- 1/4 łyżeczki mielonego kuminu
- 1/4 łyżeczki soli
Wszystkie składniki mieszamy, przechowujemy w szczelnie zamkniętym pojemniku. Podane proporcje wystarczą na przygotowanie 2 łyżek przyprawy.
33 komentarze
Robię jak nic.
ten kurczak wygląda rewelacyjnie! tyle przypraw-musi byc pyszny!
Katujesz moje kubki smakowe i oczęta tymi pysznościami…. i te pomidorki:) pozdrawiam kochana:)
Zakochalam sie normalnie. Na zaboj i na amen. Nie spoczne, dopoki nie zrobie tego kurczaka. Tak jak wspomnialas, uzyje marynaty na piersiach ze skorka, zobaczymy, co z tego wyniknie.
Przepysznie wygląda. Lubię tak przyrządzane mięska, tzn. marynowane i opiekane.
A z taką nazwą to jeszcze lepiej smakuje.:)
marynata pierwsza klasa 🙂
ten kurczaczek musi być pyszny. Podoba mi się ta marynata. Chyba kiedyś się skuszę 🙂
Wow ale super!:) Wyglada naparwde bardzo smacznie – az chyba pokusze sie o zrobienie:)
Bardzo smakowicie się prezentuje 🙂 jak tam paluszki??? widzę, że z niegotowania nic nie wyszło 🙂
straszliwie apetycznie to wygląda, aż mi ślinka cieknie 🙂
A jak tam zdjęcie szwów?
Cudownie wygląda i te przyprawy, ale musiał być aromatyczny 🙂
Zestaw ziół w tej przyprawie powala! Jaka musi być aromatyczna, a kurczak w takiej przyprawie na pewno pyszny.
Zabieram się do roboty. Marynata, kurczaczek i jutro pyszny obiadek gotowy. Dziękuję Panno Malwinno za świetny przepis!!
Trochę ciężko wymówić:), ale kurczak piękny:)
kurczaczek wyglada wysmienicie, musi byc naprawde pyszny:)
Malwinno, oj bym nie pogardziła taką pysznością. Jutro zrobię indyka w powidłach morelowych.
Pozdrawiam
Ania
Świetny przepis. W okresie letnim jem grillowanego kurczaka co łikend. Na pewno wypróbuje bliżej wiosny.
Rewelacja! Bardzo mi się podoba!:))
zdecydowanie moje smaki!!! mniam!
skąd Ty bierzesz te pomysły na dania z kuraka? świetne!
Piekny! Chyba sie glodna robie, musze przestac ogladac przepisy 🙂 O tej porze, to niebezpieczne – nie chciala bym wyladowac z nosem w lodówce =:)
Wygląda super. Ależ Ty z tą kuchnią szalejesz, a jakie pyszności serwujesz, ślinka cieknie.
Maggie- o wiele lepiej niż przy oskórzonych piersiach sprawdzi się przy pałeczkach czy skrzydełkach.
Wiewiórko, Tu-tusiu- co do palca próbuję się doprosić o zdjęcie szwów z mizernym skutkiem- może dziś się uda;)
aga-aa- temat kurczaka to temat rzeka- myślę, że jeszcze długo go nie wyczerpię;)i nie raz Was jeszcze zaskoczę jakimś przepisem
Tak się zastanawiam czy go nie zrobić jak dotrzemy z Widelcem do Syrii;-)
Grumko- róbcie róbcie- świetnie skomponuje się z Waszą przyprawą baharat;)
Nazwa brzmi jak przypadkowy zestaw liter który wstukał się, gdy kot przeszedł po klawiaturze 😀 pysznie wygląda ten kurczak 🙂
Robie Malwinko….świetny przepis…pozdrawiam…
Bardzo apetycznie brzmi i wygląda:)
Musze sobie jak najszybciej kupić patelnię grillową, bo ostatnio "prześladują" mnie takie dania 😉 Świetnie wygląda ten kurczak.
Mmm.. wygląda pysznie ! 🙂 Bardzo lubię kurczaka i przepis wykorzystam w niedługim czasie na pewno 🙂
Panno Malwinno, oświadczam,że kurczaczka zrobiłam i muszę przyznać, ze był zabójczo pyszny!! Na stałe wejdzie do mojego jadłospisu. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam serdecznie 🙂
Gratuluję pomysłu na akcję! Szczególnie jako arabistka – ta akcja jest szczególnie bliska memu sercu. Tyle wspaniałych przepisów!
bardzo mi miło;) cieszę się że smakowało!