Czerwona soczewica na sposób orientalny

przez Malwina

Wczoraj u Rabarbarry zobaczyłam potrawę, w której zakochałam się od pierwszego wejrzenia. Jestem wielką fanką soczewicy i wszelkich strączkowych. Przepis delikatnie zmodyfikowałam- pominęłam koncentrat pomidorowy i dodałam od siebie kilka przypraw). Danie jest fenomenalne- sycące i rozgrzewające- tego mi było trzeba;) Za przepis niezmiernie dziękuję.

A kilkanaście godzin temu Częstochowa zamarzła. Ogrzewania brak- siedzę ubrana jak cebulka i marznę. Oby awarię szybko naprawili.

CZERWONA SOCZEWICA NA SPOSÓB ORIENTALNY
Składniki (na 2 porcje):
[przepis z moimi zmianami pochodzi ze strony http://rabarbarra.blogspot.com/]
  • pół szklanki wypłukanej czerwonej soczewicy
  • jedna mała cebulka drobno pokrojona
  • ząbek czosnku zmiażdżony
  • pół puszki obranych i posiekanych pomidorów
  • 150 ml wody
  • jedna średnia marchewka starta na tarce o grubych oczkach
  • sól, pieprz kolorowy świeżo mielony, kurkuma, imbir (świeży lub sproszkowany), chilli w proszku, kmin rzymski, kardamon, curry w proszku- przyprawy wedle preferencji

Na oliwie z oliwek smażymy cebulę i czosnek. Dodajemy marchew i przesmażamy około 5 minut. Dodajemy przyprawy (imbir, kardamon mielony, kurkumę, curry, sól, pieprz, kumin), wodę, soczewicę i pomidory. Doprowadzamy do wrzenia, gotujemy na małym ogniu aż soczewica będzie miękka. Pod koniec doprawiamy jeszcze chilli w proszku, odrobiną soli i pieprzem. Ja pochłonęłam z kaszką kuskus.
19 komentarzy
0

Podobne posty:

19 komentarzy

shinju 03/12/2010 - 6:42 pm

No właśnie jak w TV powiedzieli że w Częstochowie padło ogrzewanie to pomyślałam, że ciekawe czy u Ciebie też. Mam nadzieję, że szybko będziecie mieli znowu ciepło i się nie pochorujecie od tego.

A przepis ten też wczoraj widziałam, zapisałam sobie w zakładkach do szybkiego zrobienia. Tylko muszę kupić soczewicę czerwoną bo mi się skończyła.

Odpowiedz
Paula 03/12/2010 - 7:09 pm

chyba czerwona soczewica bardziej podoba mi się niż ta druga 🙂 i na sposób orientalny też 🙂

Odpowiedz
Mm_ajka 03/12/2010 - 8:27 pm

Też mi wczoraj ten przepis wpadł w oko, soczewica przygotowana w ten sposob musi być pyszna:)i rozgrzewająca;)

Odpowiedz
kornik 03/12/2010 - 9:03 pm

O pyszności!
ja też strączkowe lubię bardzo a takie danko zjadłabym z chęcią:)

Odpowiedz
kabamaiga 03/12/2010 - 9:05 pm

Może taka soczewica troszkę Cię rozgrzeje. Przesyłam ciepłe kaloryferki

Odpowiedz
rabarbarra 03/12/2010 - 9:46 pm

cieszę się, że smakowało! i trzymaj się tam ciepło, daj znać jutro czy nie zamarzłaś:)

Odpowiedz
Majana 03/12/2010 - 9:48 pm

Malwinko, mam nadzieję,ze już teraz u Was ciepło. Kochana, nie zmarznij nam.
A taką potrawę to bym zjadła.
Pozdrawiam:)

Odpowiedz
aga 03/12/2010 - 10:02 pm

i ja tez bym chetnie zjadla:)

Odpowiedz
Atria C. 03/12/2010 - 10:25 pm

Robiłam coś podobnego u Ramsaya nazywało się "Lentil curry", właściwie różniło się tym, że miało więcej sosu i troszkę inna techniak wykonania.. ale było naprawdę pyszne. Zbliżone do Twoejgo z tego co widzę, więc polecam!:)

Odpowiedz
nobleva 03/12/2010 - 10:30 pm

Pysznie i rozgrzewająco! Wysyłam Ci troszkę ciepełka 🙂

Odpowiedz
Emma 04/12/2010 - 10:08 am

Mam nadzieje ze szybko naprawią wam ta awarie. Mroz niezle nam daje w kość.

Ale takim daniem napewno sie troszke rozgrzaliście. Pychotka 😉

Odpowiedz
Karmel-itka. 04/12/2010 - 10:31 am

jaki optymistyczny kolor.
taki słoneczny… ;]
pełne smaku danie.

Odpowiedz
hania-kasia 04/12/2010 - 10:47 am

Przepiękne kolory – aż się cieplej zrobiło od patrzenia na nie.

Odpowiedz
Anucha 04/12/2010 - 6:10 pm

Jak zwykle ciepłe kolory u Ciebie. Ciepło i smakowicie.
Pozdrawiam:)

Odpowiedz
bryssska 05/12/2010 - 12:29 pm

pycha wygląda…

Odpowiedz
Kuchareczka 06/12/2010 - 7:51 am

Uwielbiam soczewicę! Lubię jak się trzyma cała, a nie rozdzimdziowuje na jednolitą pastę 🙂

Odpowiedz
EVE 06/12/2010 - 1:57 pm

pyszotka! skubnęłabym takiej :)))

Odpowiedz
Magdalena M 26/11/2012 - 3:30 pm

Pyszności, gdy zobaczyłam przepis od razu wiedziałam, że coś dla mnie:)

Odpowiedz
Malwina 27/11/2012 - 5:26 am

🙂

Odpowiedz

Skomentuj

* Korzystając z tego formularza, zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie Twoich danych osobowych przez stronę Filozofia Smaku

Ten serwis internetowy wykorzystuje ciasteczka (pliki cookies) dla zapewnienia Ci możliwości korzystania z jego wszystkich funkcjonalności. Kliknięcie „Akceptuję” oznacza wyrażenie przez Ciebie zgody na korzystanie z plików cookies na zasadach i zgodnie z pouczeniami zawartymi w Polityce Prywatności. Akceptuję Czytaj więcej: Polityka prywatności i plików cookies