Spaghetti z bazyliowym pesto to pomysł na szybki i prosty obiad. Samo pesto możecie przygotować wcześniej i przechowywać w zamkniętym słoiczku w lodówce. Później wystarczy już tylko ugotować makaron i wymieszać je z bazyliowym sosem. Pesto należy zużyć w przeciągu tygodnia czasu.
SPAGHETTI Z PESTO Z BAZYLII
Składniki (na 4 porcje):
- 400 g makaronu spaghetti
- 1 szklanka liści bazylii
- 2 łyżki orzeszków piniowych
- 3 łyżki startego parmezanu
- 1 ząbek czosnku
- 1/4-1/3 szklanki oliwy ev
W rozdrabniaczu umieszczamy bazylię, orzechy, ser, posiekany czosnek. Wlewamy oliwę, dodajemy szczyptę soli. Miksujemy krótko do powstania sosu. Makaron gotujemy w osolonej wodzie, aż będzie al dente. Odcedzamy go i przenosimy do miski. Dodajemy kilka łyżek pesto bazyliowego i dokładnie mieszamy. Makaron nakładamy na 4 talerze. Możecie go lekko skropić oliwą i posypać wiórkami parmezanu.
Czas przygotowania: 20 minut.
20 komentarzy
Lubię takie zielone.
I takie proste.
I takie smaczne 🙂
Zielono ci 😉 Z pewnością pięknie pachniało w Twojej kuchni.
Pozdrawiam
Ania
Uwielbiam spaghetti z każdym sosem:)
w tym tygodniu pędzę po doniczki, ziemię i nasionka! ;P
Zazdroszczę plonów. U mnie niestety bazylia ledwo zipie. Na szczęście ta kupiona w sklepie i przesadzona rośnie super. A taki makaron to marzenie.
oOO bazyliowe pesto,uwielbiam:]
Mogę to jeść codziennie!
Pysznie je pokazałaś.
naj naj naj! to spaghetti jest fest!
Aż wstyd się przyznać ale sama nie robiłam nigdy pesto… cóż chyba pora to zmienić 🙂 bardzo mnie zachęciłaś swoim spaghetti.
Uwielbiam pesto domowej roboty. Smakuje zupełnie inaczej niż to ze słoika 🙂
Jak ja dawno nie jadlam pesto! Zawsze lubilam makaron z pesto, szybko i bardzo smacznie 🙂
Uwielbiam makaronik z pesto!:))
Nawet moje dziecię polubiło jedząc go we Włoszech;)
Pozdrawiam.
pierwsze zdjęcie jest rewelacyjne! jakby jedzenie miało trafić do buzi – aż się głodna na noc zrobiłam 🙂
Lubimy, lubimy i to bardzo!;-)
A najbardziej z pistacjami;-)
Bardzo kusząca propozycja, prosta a tak niesamowicie smaczna 🙂
Takie spaghetti lubie najbardziej. Proste a jakie pyszne!
uwielbiam pesto !
Klasyka gatunku, jeden z moich ulubionych makaronów. Ja używam nerkowców lub jak mnie stać to pini.
Właśnie czekam aż ugotuje się makaron, pesto już czeka… hmmmm… pysznie pachnie!
… i jak smakuje!!! z początku troszkę zbyt czosnkowo ale w smaku czosnku aż tak nie czułam 😉
dzięki za inspirację i mobilizację by wreszcie samemu zrobić ten bajeczny zielony sos 🙂
To już drugi przepis na spaghetti z bazyliowym pesto i szczerze to mm problem który jest lepszy. Oba zachwycające 🙂