Śmietanowiec z galaretką i truskawkami

przez Malwina
Ciasto z truskawkami bez pieczenia

Śmietanowiec z truskawkami to ekspresowe ciasto, które przygotujecie bez użycia piekarnika. Idealnie sprawdzi się szczególnie w te dni, gdy temperatury są wysokie i żar leje się z nieba. Tak naprawdę potrzebujecie tylko 4 składników: biszkoptów, galaretki, śmietany kremówki i świeżych owoców. Ja przygotowałam wersję z dodatkiem truskawek, ale oczywiście możecie postawić na każde inne ulubione sezonowe owoce, np. maliny czy brzoskwinie (zmieniając przy okazji smak galaretki). 

Śmietankowiec z galaretką)title=
Ciasto śmietanowiec z truskawkami


ŚMIETANOWIEC Z TRUSKAWKAMI 



Składniki:

  • 350 ml śmietanki kremówki 30%
  • 2 galaretki truskawkowe
  • opakowanie biszkoptów
  • 400 g truskawek
Jedną galaretkę rozpuszczamy w połowie wody z przepisu (czyli jeśli galaretka jest na pół litra wody, rozpuszczamy ją w 250 ml wrzątku). Studzimy. W formie do tortownicy układamy biszkopty (w razie potrzeby przycinamy je). Ubijamy śmietankę mikserem na średnich obrotach, kiedy będzie sztywna dodajemy partiami chłodną galaretkę (ale nadal w płynnej postaci), za każdym razem miksując. Przekładamy masę delikatnie łyżką na biszkopty i odstawiamy do lodówki. Gdy stężeje układamy na wierzchu połówki truskawek, wylewamy drugą (rozpuszczoną w normalnej ilości wody podanej na opakowaniu) przestudzoną i lekko tężejącą galaretkę. Wstawiamy do lodówki na kilka godzin do stężenia.
Ja robiłam ciasto w dużej tortownicy o średnicy 26 cm. Śmietankowiec wychodzi stosunkowo niski, dlatego warto zrobić go w tortownicy mniejszej, najlepiej o średnicy 20-22 cm.

Śmietanowiec z galaretką przepis
Śmietanowiec z truskawkami przepis

Całkowity czas przygotowania (bez czasu chłodzenia): 20 minut.

17 komentarzy
0

Podobne posty:

17 komentarzy

Ewelosa 18/06/2010 - 6:47 pm

O tak takie ciacha to jest to co lubimy 🙂
Ładnie ci wyszło 🙂

serdecznie pozdrawiam

Odpowiedz
Usagi 18/06/2010 - 8:07 pm

A do tego wygląda, że yumi. Właśnie takie pół na pół.
Śliczne jest. Apetyczne. A Biały miś… no cóż, ja jak się zamyślam na ulicy to też niekiedy śpiewam, bo chodzę z mp3 playerem. Tylko ja śpiewam Suteki da ne, uwierz mi, wtedy to się dopiero patrzą, Biały miś to pryszcz…

Pozdrawiam

Odpowiedz
Wojowniczka 18/06/2010 - 8:11 pm

Hi hi hi, Biały Mis to mały pikuś. Mi kiedyś wpadły i wypaść nie chciały Pieski małe dwa, chyba ze dwa dni je katowałam. Nuciłam, śpiewałam i nawet jak się kładłam spać to mi w głowie coś grało te durna piosenkę.
Pozdrawiam cieplutko.

Odpowiedz
KUCHARNIA, Anna-Maria 18/06/2010 - 8:36 pm

Historia z białym misiem cudowna! Tarta tak samo!
Uściski!

Odpowiedz
Anonimowy 18/06/2010 - 10:20 pm

niestety ja próbowałam i mi biszkopciki wypłyneły:((

Odpowiedz
Anonimowy 19/06/2010 - 5:27 am

do Anonima: tę spodnią masę należy wylewać bardzo delikatnie – wtedy "dociśnie" biszkopty:)

ogólnie wygląda super!

Odpowiedz
Malwina 19/06/2010 - 7:08 am

Ja też się bałam,że mi wypłyną. Ale delikatnie masę nakładałam łyżką i wszystko poszło po mojej myśli;)

Odpowiedz
asieja 19/06/2010 - 8:59 am

uśmiałam się wyobrażając sobie Ciebie przed tą półką, z galaretkami w ręku.. z nuceniem.. ach!
fajny ten sernik. lubię na zimno.

Odpowiedz
Amber 19/06/2010 - 12:11 pm

Każdy ma swoje nuty, które wracają nie wiadomo kiedy…
Zimna tarta plus truskawki – musi być pysznie!

Odpowiedz
cukrowa wrozka 19/06/2010 - 12:26 pm

ja tam lubię sobie śpiewać w hipermarketach, ukryta między półkami. Nikt mnie nie zna, więc wstydu niewiele, jeśli będe przyłapana. :]
u mnie znowu z truskawkami i galaretką. trzeba się nacieszyć. :]

Odpowiedz
Paula 19/06/2010 - 12:38 pm

zaczynam być głodna… 🙂

Odpowiedz
chantel 19/06/2010 - 9:11 pm

przygoda z białym misiem jest świetna 😀 potrzeba dużo takich pozytywnie zakręconych ludzi na tym szarym świecie 🙂
a placuszek piękny, cieszę się, że mimo obaw, wszystko się udało 🙂

Odpowiedz
wredzioszek 24/04/2013 - 5:28 pm

W kuchni dopiero raczkuję, więc mam czasem zbyt duże wymagania, jeśli chodzi o przepisy – muszą być dla mnie napisane jasno i krok po kroku. I tutaj w pewnym momencie zwątpiłam… "kiedy będzie sztywna dodajemy partiami chłodną galaretkę." Tzn.? Mieszamy łyżką, czy miksujemy? Ja w końcu zmiksowałam, ale nadal nie wiem, czy dobrze zrobiłam 😉 Poza tym przepis dobrze opisany, łatwy, a ciasto pyszne 😀 A, i jeszcze jedna rada z mojej strony, może dla innych początkujących się przyda 😉 Według mnie truskawki lepiej układać, zanim ta spodnia warstwa stężeje. Ja zrobiłam to po schłodzeniu, niby trochę przycisnęłam (może za słabo?) i kiedy wlałam galaretkę, większość truskawek odczepiła się od tamtej masy i wypłynęła na wierzch… Myślę, że jak się je wyłoży wcześniej, to lepiej będą się trzymały 😉
Mimo wszystko bardzo dziękuję za ten przepis! Czekam na więcej na ciasta bez pieczenia, bo – niestety – nie mam piekarnika, a lubię czasem zrobić coś słodkiego.
Pozdrawiam!

Odpowiedz
Malwina 25/04/2013 - 6:09 am

W tym samym zdaniu jest mowa o ubijaniu, więc oczywiście miksujemy masę dodając chłodną galaretkę:) Dodam do przepisu Twoją uwagę a propos truskawek. Cieszę się, że ciasto przypadło Ci do gustu.

pozdrawiam

Malwinna

Odpowiedz
Anonimowy 27/11/2013 - 12:31 pm

Przepis poszedł w świat 🙂 tak ciasto smakowało. Teraz do kogo nie wpadam na kawkę to widzę coraz to nową wariację tego przepisu 🙂 Sama już wypróbowałam z jogurtem lub serkie waniliowym zamiast śmietany – polecam, równie smaczne 🙂

Odpowiedz
Malwina 27/11/2013 - 1:20 pm

Bardzo mnie to cieszy 🙂

Odpowiedz
Puszek 11/07/2014 - 7:00 pm

ja dodatkowo rozdrobniłam i zmiksowałam część truskawek i dodałam do masy ,bardziej truskawkowy

Odpowiedz

Skomentuj

* Korzystając z tego formularza, zgadzasz się na przechowywanie i przetwarzanie Twoich danych osobowych przez stronę Filozofia Smaku

Ten serwis internetowy wykorzystuje ciasteczka (pliki cookies) dla zapewnienia Ci możliwości korzystania z jego wszystkich funkcjonalności. Kliknięcie „Akceptuję” oznacza wyrażenie przez Ciebie zgody na korzystanie z plików cookies na zasadach i zgodnie z pouczeniami zawartymi w Polityce Prywatności. Akceptuję Czytaj więcej: Polityka prywatności i plików cookies